JA uważam,że jest jakiś dziwny,niezdecydowany i nie wie czy kocha jedną czy drugą.Sam nie wie czego chce ,przy takiem facecie nie czułabym się bezpieczna emocjonalnie.Być może ,że ma jeszcze kogoś trzeciego,nigdy nie wiadomo.Dla mnie to nie jest miłość ,to jakaś dziwna gra.Nie wiadomo o co mu chodzi.Ja takiemu nie ufałabym.Z tego co piszesz wnioskuje ,że on manipuluje twoją siostrą.Aby siostra lepiej go poznała ,niech zaproponuje przyjaźń lub stosunki koleżeńskie bez zobowiązań i niech obserwuje jaki to człowiek. |