Problem z przeszłoscią :(
Martana jak jestes taką cwana i myslisz ze złapałas Pana Boga za nogi to wytłumacz mi czemu po rozstaniu zaraz dzwoni do swojego byłego ? Moze jej o to chodzi zeby miec ciągle jakiegos bolca pod sobą ? Czemu juz na drugim spotkaniu idzie z kolesiem ktorego nie zna do łozka ? czy taka jest osoba ktora się szanuje ?
I nie próbujcie mi mowic ze nie liczy sie dla was zdanie innych bo mysle ze jak przez pare miesiecy byscie się nasłuchali samych nieprzyjmnych rzeczy o swojej dziewczynie to byscie nabierali obrzydzenia do niej smutny chyba ze macie az tak wyjebane na to ile razy ktos zakutasił wasza panne. Dla mnie nie jest to naprawde miłe.


  PRZEJDŹ NA FORUM