NIE WIEM JAK TO ZROBIC POMOCY
POMÓŻCIE MI
WITAJ SAMANTO
MOŻE ŻLE TO OPISAŁAM, PO TYM CO PRZESZLIŚMY TUTAJ MÓWIĘ O TYM PIEKLE CHCIAŁ ODPOCZĄĆ OD WSZYSTKIEGO I SE WSZYSTKO POUKŁADAĆ NA SPOKOJNIE. ON MIESZKAŁ ZEMNĄ PONAD ROK WIĘC NIE PRZERASTA GO TO, ŻE TO JEST OBOWIĄZEK WYCHOWYWAĆ DZIECI ITD BO SKORO ŁĄCZY SIĘ ZEMNĄ TO I Z DZIEĆMI. ŚWIETNIE POTRAFI DOGADAĆ SIĘ Z DZIEWCZYNAMI OPIEKOWAĆ SIĘ NIMI I WOGÓLĘ . PO PROSTU MUSIAŁ PRZEMYŚLEĆ ODPOCZĄĆ. DZISIAJ POROZMAWIALIŚMY SZCZERZE SOBIE I WCHODZĄ W NASZE ŻYCIE NOWE ZASADY I ZACZNIEMY WSZYSTKO OD POCZĄTKU KOCHAMY SIĘ TAK JAK WCZEŚNIEJ I CHCEMY BYĆ RAZEM. NA PEWNO PODJĘTA JEST DECYZJA JUŻ O ZAMIESZKANIU RAZEM I BYCIE. MAMY ZAMIAR SIĘ POBRAĆ I ZŁĄCZYĆ KOMUNIE CÓRKI Z NASZYM ŚLUBEM. POKARZEMY WSZYSTKIM ŻE STAĆ NA TO ABY RAZEM BYĆ I , ŻE NIKT NAS NIE ROZŁĄCZY. WIĘC ZMIAN TAKICH NIE BĘDZIE BO W JEGO ŻYCIE WESZŁY ROK TEMU. ZOBACZYMY CO BĘDZIE DALEJ. JA FUNKCJONUJE JUŻ PRAWIE NORMALNIE WIĘC WYTRZYMAM TĄ CHWILĘ JESZCZE I ODLICZAM JUŻ DNI DO POWROTNEGO SWOJEGO SZCZĘŚCIA I BYCIA PRZY BOKU UKOCHANEGO PARTNERA.
POZDRAWIAM SERDECZNIE I GORĄCĄ BO ZA OKNEM ZIMA
MARZENA


  PRZEJDŹ NA FORUM