NIE WIEM JAK TO ZROBIC POMOCY POMÓŻCIE MI |
Witaj Marzenko ![]() Mam nadzieję, że miałaś dobry dzień i jesteś w pogodnym nastroju ![]() ma sensu o tym rozmyslać ... Widzę, że do Ciebie wkradły się wątpliwości ..., niestety, nie piszesz dlaczego się wkradły ? Jakiś powód przecież jest, powód, przyczyny, które sprawiły że zaczynasz się wahać, mieć dwa zdania w jednym temacie ... no i normalne, że będziesz na tej huśtawce z decyzjami, bo gdy "wątpimy" - wtedy nie myślimy jasno ..., zawsze będą jakieś "jeśli" ! Cóż, porozmawiaj z nim całkiem otwarcie i powiedz o swoich obawach, wątpliwościach ! Rozmowa to podstawa ! Nie domyślaj się sama ! Rozmawiaj ! Dlaczego już zakładasz, że dzieci wrócą tutaj do szkoły ! ? tego nie rozumiem ! Może i z Tobą ktoś porozmawiał "serdecznie" i stąd te wątpliwości ? Czasami tak jest. "Życzliwa" osoba potrafi zdziałać dużo złego w naszym życiu ..., ale o tym powinnaś przecież już wiedzieć, prawda ? Nie umiem doradzić Tobie, w Twoim poście są przemilczenia, a ja nie chcę zgadywać o co chodzi. Przeczytaj swoje poprzednie posty, zobaczysz jaka stanowczość w nich była, i dla porównania przeczytaj swój ostatni post ... Pozdrawiam cieplutko Samanta |