Współuzależnienie
Elektra- są grupy dla współuzależnionych nastolatków- Al-teen, myślę,że Twojemu synowi przydałaby się też rozmowa z terapeutą - my zabieraliśmy naszego syna do terapeutki- od tamtej pory przemógł się i przytula się do nas, mówi o swoich uczuciach... bo myślę, ze rozmowa z "fachowcem" przyniesie mu dużą korzyść- spojrzy na całą sytuację "zdrowszym" okiem- co przyniesie także i Tobie korzyści- wsparcie i zrozumienie.
A jeśli chodzi o tabletki to na terapii dowiedziałam się, że wszywają placebo, bo tak jak wcześniej pisałam nikt nie weźmie odpowiedzialności za życie alkoholika...nie znam nikogo po "zaszyciu", mąż jest po terapii (także pogłębionej, nawrotach, uczęszczał na spotkania AA)- w sierpniu minęło 5 lat jak nie pije- w ogóle, nawet bezalkoholowych trunków; ja jestem po terapii ( dla współuzależnionych, asertywność i także uczęszczałam na spotkania Al-anon, w tej chwili kontynuuję spotkania indywidualne z terapeutką i jak mam czas to lecę na terapię) syn chodził do terapeutki. Razem z mężem DUŻO rozmawiamy i wspieramy się nawzajem- czego i życzę Tobie aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM