Potrzebuje jakiejs rady, wsparcia , pomyc :( chodzi Rozstanie :( |
Juz tak zrobilem, wszystko co bylo zwiazane z nia odstawilem na bok.. Wszystkie zdjecia, pamiatki(schowalem i nie chce na razie do nich wracac).. Ehhh najgorsze sa mysli, ze juz jej wiecej nie przytule , wiecej nie dotkne .. nie bede jej mial (to chyba jest tesknota) Czekam i czekam na ulge w moim mysleniu.. Strasznie to jest meczace i drecza mnie te moje mysli.. Tak wiem , ze nikt mi nie pomoze jak sam tego nie zrobie. Dziekuje tylko za dobre rady na prawde mi pomagaja ![]() |