ona ja i on
no nie..jak nie powie,a nawet pogodzi się z nim i powie,że to chwilowa słabość- nazwałabym ją niezbyt kulturalnie..a znowu może być tak,że będzie grała na 2 fronty.. ja jej nie znam,dopuszczam wszelkie możliwości ;] Aczkolwiek sam chyba jesteś homo sapiens sapiens,więc chyba sam sobie poradzisz z tą sytuacją.


  PRZEJDŹ NA FORUM