ona ja i on
Spoko wroce z pracy to zobacze co i jak jęzor

wczoraj po calym dniu nieodzywania sie do siebie...co dla nas jest czyms nowym, na sam koniec dnia wyslala mi smutna minke (nie wiem czy chodzilo o zaczepke)
ja jej odpisalem ze nie tylko ona ma smutna mine, i ze ide spac bo mialem kiepska noc.
ona sie spytala czy nie spalem?
na co juz nie odpowiadalem.
dzis wstalem i napisalem z pytaniem :czy ona sypia i zachowuje sie normalnie bo jej chlopak powiedzial pare ladnych slow,makeup sex. i to naprawilo cale jego zachowanie i to co mowil przez ostatnie miesiace ???
dopisalem ze spadam do pracy pa

nie chce sie wpedzac w jakies gadanie bez przerwy jak to my....bo co to wtedy bedzie za roznica czy ona wybierze go czy mnie...nie mozemy byc juz przyjaciolmi jak ona go wybierze...ba nie moze miec nas dwoch..
ale tez nie chce w ogole nic nie odpowiadac bo dam sygnal ze mam to juz wszystko gdzies i mi na niej niezalezy a jest wrecz przeciwnie..

ciekawe co mi odpisze na tego esa...


  PRZEJD NA FORUM