Może mieć po prostu taki styl bycia, a może mu sie podobasz. Nikt z forumowiczów nie zna tego faceta, nie wie, jakie ma zachowania itd. Mój profesor od instrumentu głównego (chodziłam do szkoły muzycznej) ciągle czule tulił mnie, moje koleżanki i ich koleżanki. Tak juz miał - posuwał się prawie za daleko, jednak nigdy nie przekroczył pewnych granic dobrego smaku czu przyzwoitości. Obecnie, jeden z moich wykładowców ewidentnie robi wszystko, by móc spędzić ze mną namiętną noc mimo, że w kontaktach międzyludzkich jest bardzom powściągliwy. Sama widzisz, że nie ma reguły. Więcej opisów proszę. |