czy on coś zaczyna czuć?
olewałam go. Gdypodchodził specjalnie się nie odwróciłam gdy coś mówił, zbliżał sę i wszedł na mnie. Nie stałam na przejściu. Nie wiem co to miało być. Poszedł dalej wołając studenta, ale sie nie obracając, żadnego dzień dobry, zadnego przeprasza. On sobie trochę waży...

nie ogarniam
smutny


  PRZEJDŹ NA FORUM