Problem |
W ogóle się nie odzywać. K...a jego mać, gdyby ktokolwiek "powiedział" mi po raz pierwszy, że mnie kocha, przez sms, to nie chciałabym mieć z nim nic wspólnego. Wiem, że dzieciaki nie umieją już rozmawiać, poznawać się na żywo itd - nie jesteście w sanie tego robić, ale przynajmniej ważne rzeczy mówcie prosto w oczy. Ogarnij się, bo zachowujesz się skandalicznie, tego się nawet opisać nie da... |