rozstanie pomocy! |
witam wszystkich;* piszę, bo mam problem.. zawsze postawicie człowieka na nogi... z P. jestem, a teraz to już mogę powiedzieć, że byłam 14miesięcy, zerwał ze mną dzisiaj rano. A zacznę od początku, wczoraj byliśmy nad jeziorem tam gdzie zawsze jeździł jako dziecko, wjechaliśmy tam a on do mnie , że jego była właśnie wyjeźdza i on nie chcę tutaj być, zdenerwowałam się, zrobiłam mu awanturę, powiedziałam, że ta woda jest skażona nią i tam nie pójdę się kąpać, siedziałam na brzegu, a on z moim bratem poszli się kąpać, zachowałam się rozwydrzony bachor ![]() NIe chcę się z nim rozstawać, jesteśmy ze sobą ponad rok czasu, mamy po 20lat... jest dla mnie wszytskim . Poradźcie mi co mam zrobić ![]() Aha, jeszcze jedno jego mama mieszka za granicą, pod koniec lipca przyjeźdza do Polski, boję się że teraz nie będzie miał po co tutaj zostać ![]() dodam, że powiedział mi przed wyjazdem, że mam sobie wszystko przemyśleć i wtedy przyjechać |