rozstanie pomocy!
"Już nigdy nie uniosę się 3 metry nad Niebo" mówisz "jego była" masz odpowiedź oczko Mam tak samo, niby dziewczyna niby jest okey ale jednak to nie to samo i nigdy już tym samym nie będzie. Wiesz? nie chce Cię ranić słowami bo jestem empatycznym człowiekiem i uwierz mi, że wiem jak to boli aż za dobrze już ponad pół roku się mecze, cierpię, nie mam kontaktu( z nią) i ją Kocham.. ale to wszystko się skończy.. Ranimy się , potem Cierpimy ( to chore) Ja też czułem, ze mnie kocha, ze jej zależy aż w końcu kazała mi "spierdalać".. Wcześniej skrzywdzony człowiek już nigdy nie będzie taki sam ( sam fakt, jego była "wspomnienia" jak się kocha/kochało to ciężko jest zapomnieć i przestać wzdychać..) Nie chce, żebyś Ty to przechodziła dlatego też będę trzymał Kciuki!! oczko Jeśli Ci tak bardzo zależy to walcz ale nie kosztem własnej godności, a już na pewno nie błagaj żeby z Tobą został bo to będzie największy błąd ( pokaż, że i bez niego sobie świetnie radzisz- tak wiem to nie będzie łatwe , wręcz bardzo trudne ale pokaż że jesteś silna!! oczko ) Powodzenia!! oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM