Zakochany czy flirciarz ?
Taaa, tu Ci pomocy nikt nie udzieli, bo to, co opisujesz może znaczyć albo "taki typ faceta", albo kogoś, kto się solidnie zauroczył. Twoja sytuacja przypomina trochę taką, w której ktoś dzwoni do lekarza i przez telefon opowiada co mu dolega. Lekarz, choćby stanął na rzęsach, nie pomoże "korespondencyjnie" postawić diagnozy. Sama widzisz, że opcje są dwie - obie tak samo możliwe. Wielu facetów ma sposób zachowania wyglądający na podryw - tacy są i już. Jeśli nie chcesz wyjaśnić tego z nim wprost, spytaj jego koleżanek, albo poobserwuj, czy do innych kobiet też się tak odnosi. Jeśli jest taki tylko w stosunku do Ciebie, to znak, że coś jest na rzeczy. Chyba, że masz więcej odwagi i postawisz sprawę jasno: zapytasz go po prostu, czemu masz wrażenie, że chce Cię zjeśćwesoły.


  PRZEJDŹ NA FORUM