co zrobić.. pomocy..
takie wyjaśnienie niczego nie tłumaczy, co ma do tego alkohol? nawet jeżeli byłem pod wpływem dość dużym nie ukrywam że raz od niej dostałem w pysk, ale nigdy, NIGDY! jej nie obraziłem, nigdy nie powiedziałem na nią nic złego. także po tym zerwaniu kontaktu zaczynało mi się już dobrze żyć, no ale głupi mózg pomyślałem o niej chwile, i mi się przyśniła, będąc z nią moje sny nie należały do jakiś fajnych, natomiast ten? ten był znakomity, nic erotycznego spokojnie, natomiast budząc się automatycznie sprawdziłem czy nie leży obok mnie, wziołem tel do ręki i zacząłem szukać numeru, lecz po chwila rozejrzałem się i pomyślałem "jesteś chłopie głupi, to był tylko sen, nie jesteście razem" no i znów mi na psyche siadło wesoły troche doła dostałem... i od nowa zapominać


  PRZEJDŹ NA FORUM