co to jest...
to jest właśnie takie dziwne... czasem czuje ze jesteśmy bardzo blisko przez jakis czas w sensie mentalnym, potrafimy rozmawiac caly czas a potem on nagle ucieka, przestaje sie odzywać... Znam go juz tyle wiem jaki ma charakter. Wydaje mi sie ze w momencie kiedy cos zaczyna się dziać poważnie to on pstryk i go nie ma.


  PRZEJDŹ NA FORUM