| Co dalej.. ? |
| Hej. Dwa tygodnie temu na FB poznałem świetną dziewczynę (przez Spotted), w pierwszych wiadomościach zaproponowałem spotkanie, powiedziała, że ma zajęty weekend, bla, bla, bla.. Wymieniliśmy się numerami i od tamtej pory bardzo często ze sobą piszemy. Jest mądra, śliczna, oryginalna i świetnie się z nią dogaduje. Jest jeden problem, jakiś palant kilka miesięcy temu ją skrzywdził i teraz jest bardzo ostrożna tzn. napisała mi, że chce się przekonać czy naprawdę zależy mi na spotkaniu z nią, bo parę razy się przejechała w życiu.. Wydaje mi się, że nie jestem dla niej obojętny, bo gdy zapytałem, czy pisze ze mną z grzeczności lub żartów to odpisała, że nie, bo nie pisała już z nikim kilka miesięcy (a pewnie miałaby z kim, bo ma sporo znajomych, jest ładna itp), później napisałem jej, że nie zamierzam zrezygnować i odpuścić ją sobie to napisała "dobrze, ale pozwól mi sie do tego stwierdzenia przekonać". Pisała, że nie chce się spotykać po pierwszej propozycji bo faceci mieliby o niej złe zdanie, że spotyka się z każdym itp. W sumie podoba mi sie jej zachowanie, bo nie jest osobą, która umówi się z każdym, tym bardziej obcym z netu. Nie chce sie z niczym spieszyć bo zależy mi na niej.. Jedynie nie wiem co dalej robić by ją do siebie bardziej przekonać? Cały czas smsować jak do tej pory i czekać na jej reakcję? Wchodzi jeszcze "spontaniczne" spotkanie gdzieś na mieście, na chodniku (wiem mniej więcej gdzie mieszka, zresztą nasze miasto nie jest duże), co o tym myślicie? Może gdy tak na ulicy przypadkiem ją spotkam i się poznamy, chwilkę porozmawiamy bez żadnych zaproszeń do kafejki to się trochę polepszy? Co o tym myślicie? Pozdrawiam Pozdrawiam |