Problem jak problem :)
chcesz pomóż nie to nie :)
Ja się nie bulwersuję przez Ciebie, tylko przez całokształt współczesności. Zastanawiam się tylko, jak te Wasze spotkania wyglądają, ile trwają i przede wszystkim - jak bardzo różni się mowa ciała i sposób spędzania dzisiejszych dwudziestolatków od tych, które były, kiedy ja miałam 20 lat. A to wcale nie było tak dawno...


  PRZEJDŹ NA FORUM