Czy to jest prawdziwa miłość?
Powiedzieć jej co czuje, czy nie?
    Valium pisze:

    Kolega zapewne miał nawiązywał do "amerykańskich filmów z początku lat 90", twierdząc, że dziewczynę, którą poznał jest inna, niewytapetowana jak w tych filmach.

    Ale jakby nie było to zbaczacie trochę z tematu.
    Dziewczyny są teraz niestety inne a nie jak wcześniej, bo portale społecznościowe, itp. zrobiły swoje. Nie mówię, że to złe, ale większość nie potrafi z nich korzystać. Teraz jest szybszy przepływ informacji, tak więc łatwo jest komuś spieprzyć życie nawet przez głupie plotki i tutaj Cię DRTiger rozumiem.

    Pierwsza sprawa to fakt, że może to być faktycznie zauroczenie i Ci może przejść nawet za tydzień, także podchodź do tego z dystansem. A jeżeli będziesz ciągle o niej myślał, stwierdzisz za jakiś czas, że Ci to nie mija to może faktycznie coś zacząłeś do niej czuć. W każdym razie, na Twoim miejscu wstrzymałbym się z wszelkimi tekstami typu "kocham Cię", "bądźmy razem", itd bo raczej wątpię, że by Wam to wyszło. Wiesz, to nie kwestia tego, że Cię wyśmieje, bo pewnie jest normalna, ale po prostu wystraszysz ją, pokażesz, że chcesz się angażować itd, czego ona może nie chcieć. Spotykaj się z nią, ale nie pokazuj tego jak się teraz czujesz, podejdź do tego z dystansem, z jajami, no i czas pokaże.


Dzięki, za odpowiedź! Masz racje trzeba być mężczyzną i mieć jaja! Podniosłeś/Poniosłaś mnie na duchu! Ale to już trwa 5tydzień! Od początku roku szkolnego! Ale i tak dziękuje! Pozdrawiam!


  PRZEJDŹ NA FORUM