nie daje juz rady:(:(
:(:(:(:(pomóżcie:(:(:(
NINA!!!
Po przeczytaniu Twojej historii, twierdzę że jesteś bardzo inteligentnabardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwy
Przeczytaj to co napisałaś!
On chciał CIĘ zmanipulować!! Chciał CIę wykorzystać !!Jaki Zakon, to brzmi jak drewniane pięć złotych. albo on ma problemy z psychiką albo ta dziewczyna, a TY się nie daj. Zakon to nie sklep spożywczy, żeby tam wchodzić i wychodzić jak się chce. Żeby być w zakonie trzeba mieć powołanie, przejść wiele t.z."prób" trwa to około 3 do nawet 15 lat.
Teraz opowiem Ci moją skróconą historię i POSTARAJ SIĘ WYCIĄGNĄĆ WNIOSKI
Prowadziłam dużą firmę, coś w rodzaju dzisiejszej farmy piękności. Poznałam faceta był młodszy ode mnie o 3 lata, był klientem mojego przybytku. Po jakimś czasie zaszłam z nim w ciążę. Pobraliśmy się. Urodziłam ślicznego, zdrowego chłopca. Wszystko było bosko, dopóki nie zaczęłam skracać dostępu do kasy.Synuś miał 19 miesięcy jak poprosiłam go, żeby się wyprowadził.
NINA JUŻ WIESZ??? CZY CI WYARTYKUŁOWAĆ??

ŻYJ swoim życiem!! To był czarodziej, samolub i to co powiedział jak mu przykro i blebleble świadczy o jego zagubieniu. Wracaj do życia i szukaj prawdziwego faceta pan zielonyPOWODZENIA


  PRZEJDŹ NA FORUM