Przechodze zalamanie !!!
Nie wytrzu
Póki co jesteś w takiej sytuacji, że niestety, ale jesteś uzależniona od mamy, bo musi Cię utrzymywać.
Musisz jakoś to przetrwać, chociaż na Twoim miejscu zacząłbym się zastanawiać nad jakąś szkołą z internatem, z tym, że nie wiem jak wygląda to cenowo. Moja kuzynka, która mieszka ogólnie na wsi, wybrała liceum w mieście i tam mieszka, tylko, że nie wiem czy mieszka w internacie czy u starszej siostry.

Od Lublina 1000 km nie mieszkasz, ze znajomymi zawsze raz na jakiś czas możesz się spotykać. Jedyną barierą tutaj jest wiek, ale wszystko da się przezwyciężyć.

Swoją drogą ciekawe wspomnienia mam z tym województwem. Pojechałem raz z kumplem do Adamowa koło Łukowa i dostaliśmy wpiperz od tamtejszych. Ponad 20 osób na nas 2, jakby to planowali od dawna.


  PRZEJDŹ NA FORUM