Pomocy
Pomóżcie mi
Hej mam na imie ewa i mam 21lat.chcaiałabym zeby mi ktos poradził co mam dalej robic bo juz gubie sie w tym wszystkim.Chodze z chłopakiem od 3 lat i 4miesiecy i zawsze było ok.Rzadko sie widywalismy bo nauka i tylko w soboty i piatki(ostatnia kalsa liceum).A kiedy poszlismy na studia to cos sie zmieniłosmutny on poszedł na weterynarie ja na pedagogike.Rozumiem ze ona ma duzo nauki ale zeby sie widziec co 2 tydzien chociaz studiujemy w tym samym miescie.Ale akceptowałam to bo ciesze sie ze jest ambitny,ze chce sie uczyc itp.Czasem go prosiłam zebysmy poszli na jakas impreze bo nigdzie razem nie bylismy bo on sie uczył ale zawsze mowil ze nie moze ale pozwalam mi chodzic.Wszystko sie zaczelo w maju na jego urodziny,zaprosil na impreze 2 kolegow ze studiow i jak oni sie napili to powiedzieli mi ze X cały czas chodzi na jakies imprezy i domowki,a kiedy sie go spytałam czy to prawda powiedział ze tak ale nic tam zlego nie robil,a nie mowil mi tylko dlatego zebym sie nie denerwowala albo bym mu nie pozwoliła.wybaczyłam mu pod warunkiem ze mi bedzie mowil o imprezach na ktore sie wybiera,zgodził sie.prez wakacje było nawet oki czesto sie kłocilismy ale zaraz godzilismy razem bylismy zagranica.ale jak wrocilismy jakas jego kolezanka napisala mu esa ktorego zobaczylam przez przypadek: X nie idz na miasto dzis bo bede zazdrosna buziaki.strasznie sie zdenerwowalam a on powiedzial ze to kumpela z 3 roku(on jest teraz na 2)i napisala to dal jaj.za 2 dni bylam u niego w domu i mieslimy ogladac film poprosil mnie zebym zrobila kanapki i wtedy zobaczylam jego rachunek tele i nie moglam sie powstrzymac zzeby nie zajrzec i zobaczylam ze on do tej laski caly czas pisze np o 3 w nocy z 3 esy zdenerwowalam sie ale nic mu nie powiedzialm.i wzielam jego tele zobaczylam ze gadal z nia dzien wczesniej 10 min.jak sie go spytalam to powiedzial ze dzwonila powiedziec ze ma nowego chlopaka.pytalam sie skad ona jest mowil ze nie wie ,ze tez nie wie jak ma na nazwisko ze to kolezanka nic nie znaczaca.zapisalam sobie jej numer a raczej nauczylam sie na pamiec.sprawdzilam wszystkie Y na naszej klasie i zadzwonilam do jednej ktora byla z tego samego kierunku i okazalo sie ze to ona sciemnial ze nic o niej nie wiedzial.teraz jak poszlismy znowu na studia to mieslismy isc na impreze w 1 tyg ale powiedzial ze chce isc z kumplami bo ich dawno widzial zrozumialam ale powiedzialam ze na nastepna pojdzie ze mna.zgodzil sir lae tak odkladal caly czas a to nauka itp az do dzis okazalo sie ze ma wydzialowke na ktora nie wie czy pojdzie jak zaproponowalam ze pojde z nim na pare h to powiedzial ze mu sie nie chce ze bedzie sie uczyc ale dzis napisal ze pojdzie na 1h to mu napisalam czy moge isc z nim odpisal ze nie bo chce isc tylko z kumplami a jak powiedziala ze tez tam bede to sie na mnie wydarl ze mu nie ufam i ze on pojdzie gdzies indziej ze nie bede wiedziala gdzie.jak on tak moze byle wyjscie z kumplami to biegnie a ja go musze prosic.pisal wlasnie ze teraz czuje sie nieszczesliwy i ze jestem podla ale ja tylko chcialam isc z nim a on mnie tak splawia.caly zcas tez wchodzi na strony porno i zapisuje sobie zdjecia golych dziewczyn.sorki za styl pisania i skladnie ale jestem zdenerwowana a moze jestem głuupia i robie jakas afere o nic ale on mi zawsze obiecuje a potem nic,nigdzie mnie nie zabiera tylko zawsze w domu.mowi ze nie chce bo sie na mnie gapia i jest zazdrosny ....pozdrawiam


  PRZEJD NA FORUM