Dorosłość... i 15 - latek.
Wkraczanie w tą... "dorosłość"...
Hmm czytając trochę zaskoczyłeś. To prawda korzystaj z dzieciństwa do niczego się nie spiesz czego potem bedziesz zalowac.Nie znaczy ze np znajdziesz sobie dziewczyne i odrazu z nią musisz uprawiać seks nie nie. Bo to nie chodzi a spotkalimy sie we dwoje jestesmy sami w domu pokochajmy sie. napraawde nie spiesz sie bo potem bedziesz zalowal tego. hmm z tego co piszesz masz zachowanie na doroslego chodz wcale ty tego nie odczuwasz bo moze starasz się tego nie zauważać.rodzice sami musza z toba rozmawiac doradzac nie mozesz w takich sprawach zosstawac sam bo kiedys naprade przyjdzie dzien ze i to oni beda potrzebowac pomocy a ty jako ich syn im pomozesz i wierz w slowa rodzicow, poki ich masz bo nie kazdy to sobie ceni. pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM