| xd proszę o rade |
| Nie chodzi tutaj o kochanka marzen tylko o factea ktory wie jak postepowac z kobietami. Dowiaduje sie co robi zle bedac z kobietami i przestaje je popelniac te bledy w przyszlosci odnoszac tym samy oczekiwane rezultaty. Jezeli chcesz Martana to mozesz sobie to wszyskko tak tlumaczyc. Mozesz mowic ze taki facet jest aseksulany, zasluguje na to co najlepsze i glaskac go z politowaniem po glowce. Czy on stanie sie przez to szczesliwy wiedzac ze jego kolezanka rozumie jego problem i mu wspolczuje. NIE. On chce spotykac sie z kobietami i nie slyszec od nich caly czas "zostanmy przyjaciolmi"! Widzisz Martana. Ty sie tam interesujesz tematyka aseksualnosci, czytasz jakies ksiazki i inne materialy, a ja spotykam takich mezczyzn praktycznie co tydzien. Ty im wspolczujesz i starasz sie ich zrozumiec i pocieszyc, a ja sprawiam ze zaczynaja sie spotykac, uprawiac seks i wchodzic w stale zwiazki z kobietami ktore naprawde im sie podobaja. Jezeli zalezy Ci na tym koledze po posli go to szkol uwodzenia kobiet a nie wciskaj mu rzeczy ktore gdzies tam wyczytalas. Jezeli nic mu to nie da to najwyzej straci kilka dni swojego czasu i troche pieniadzy. A co jezeli mu to pomoze? Raz na zawsze odmieni swoje zycie!!!! Widze ze jestes z Warszawy. Jezeli chcesz to wyslij mi prywatna wiadomosc a dam Ci namiary na switnych trenerow w Warszawie. Zan ich osobiscie i na pewno to nie jest jakas zadan sciema. I tak na zakonczenie. Pokaz mu te wiadomosci i niech on sam zadecyduje. Ja nie staram sie na sile przekonywac do swoich racji i Ty tez tego nie rob. Niech facet wie jakie sa opcje do wyboru i samemu postaowi co z tym dalej z tym robic. Nie liczy sie to kto ma racje: Ja czy Ty? Chodzi o to zeby on rozwiazal swoj problem i to jest najwazniejsze. Pozdrawiam Adam |