| PYTAŁEM SIĘ JA PRZED WYPROWADZXKA I STWIEWRDZIŁA ZE MOŻE JAK BY MIAŁA MOŻLIWOŚĆ WYPROWADZIŁĄ SIĘ WCZESNIEJ, NIE MA JEJ JEDEN DZIEN I 2 WIECZOR BEDZIE A JA PŁACZĘ JAK MAŁE DZIECKO, NIE MAM OCHOTY NAWET OGARNAC MIESZKANIA TROCHE PO JEJ WYPROWADZCE CALY CZAS LICZE ZE NAM SIE ULOŻY BO WIEM ZE TO KOBIETA MOJEGO ŻYCIA ALE CY ONA MI WYBACZY I DA OST SZANSE (MAM NADZIEJĘ ZE TAK BO UCZUCIE RACZEJ NIE WYGASŁO TYLKO ZAWIODLEM JEJ ZAUFANIE) DOMYSLAM SIE ZE TEZ BEDZIE PLAKAĆ W ŁOZKU SAM BADZ WPOKOJU MIMO ZE SĄ WSPOŁLOKATORZY Z TEGO CO MI MÓWIŁA PRZED WYPROWADZKA TO PARY. |