rozstanie. O co tu chodzi ?
Do tanga trzeba dwojga jeśli jest inaczej to nie ma tańca i tyle. Sama nie zatańczysz, a nawet jeśli nawet to nie licz później na happy end. Jak w związku pojawiają się jakieś dziwne historie już na jego początku to nie ma sensu się w to bawić.

q-matic


  PRZEJDŹ NA FORUM