Mam ciezka sytuacje
Dziekuje za odpowiedz.
Nie mam zamiaru do niego wracac, jednak bardzo mi go szkoda, nawet jesli nie jest moim chlopakiem, to zawsze bedzie dobrym kolega. Mimo ze nie byl taki jaki powinien byc, to wiem ze zawsze by mi pomogl w potrzebie. Ja naprawde nie chce miec z nim juz nic wspolnego (milosc zgasla.. nie od razu, ale wypalala sie po trochu), ale bede miala na sumieniu, ze okazalam sie zla dziewczyna/kolezanka. Cieszylabym sie jakby bylo u niego wszystko dobrze, ale wiem ze nie jest i jak na razie nie bedzie. Chlopak sie na mnie zawiedzie ze go zostawilam (nie chodzi wylacznie o zwiazek, tylko ogolnie), a ja bede sie tym zadreczac.


  PRZEJD NA FORUM