Pomóżcie chce uratować związek!!!
Szukam forum..na którym porozmawiam z ludźmi mającymi (prawdziwe problemy...a nie numer telefonu)
Rozpada mi się małażeństwo i nie mam sił już go ratować. Łudzę się, że trafię na odpowiednią osobę do konwersacji. Z góry przepraszam, nie pomniejszam ważnosci powyżej napisanego komentarza, czy problemu.
Opiszę krótko..
Mam męża od 1,5 roku..ślub jak z bajki..dużo pieniędzy..oboje stanowiska menadżerskie..piękne mieszkanie, dwa samochody..i nic więcej..pusto..
małżeństwo to kompletne zero..brak rozmów, wieczna praca, brak dziecka (upragnionego)..nawet malować przestałam..
Jeżeli ktoś z Was będzie chciał pogadać..to czekam..rozwinę temat..
Nigdy w życiu nie pisałam na żadnym forum, może się uda i ktoś o tym porozmawia ze mną...


  PRZEJDŹ NA FORUM