| nie płaciłam kredytów a mam ich kilka tytł egzekucyjny |
| mam problem proszę o pomoc.Mam komornika na pensji zarabiam 1.500 brutto na rekę ok. 1150 zł komornik odaciąga mi pieniądze z pensji zostaje mi ok 900 zł. które jest kwątą niesciągalną czy jakos tak i dłuznikowi musi tyle zostawic na życie. Pracuje w dosc duzej firmie od poniedziłku do piątku. Mam na utrzymaniu 2 małych dzieci wiec z 900 zł jest dosc trudno wyzyc gdzie ponosze duze koszty wynajmu mieszkania i inne zobowiązania. W firmie której pracuję mam moziwosc pracowoac po godzinach....wiec biore sobie nadgodziny by miec za co życ (chciałam sobie dorobic) teraz byłam nawet w pracy w sobote i niedziele ponieważ za weekendy płacą 100 zł za dzien. Pracowałam cały tydzien po godzinach jeszcze sobote i niedziele nie miałąm dnia wolnego...i szlag mnie trafił ....w firmie powiedzino mi ze pieniądze za nadgodziny które zarobiłam również przekazują komornikowi.....a ja i tak dostanę 900 zł wypłaty. Czy to zgodne z prawem? Przecież komornik wszynając egzekucje widział ile mam pensji na umowie i z tego juz mi odciąga. i nie sądze by co miesiąc wystepował do firmy z pytaniem czy nie zarobiłąm czegos wiecej. a ja jesli zarobie cos wiecej to tak jak napisałam po godzinach w weekendy bez dnai wolnego. Nadmienmie jeszcze ze w firmie proszono mnie o to bym do pracy przyszła w niedziele...i obiecano ze w poniedziałek dostane 100 zł na rejke za ten dzien. Gdy poszłam po pieniądze powiedziano mi ze jednak nie mogą mi tych pieniedzy wypłacic bo muszą oddac komornikowi. Czuje sie oszukana. Inni pracownicy mieli zapłacone za niedziele a ja nie bo mam komornika. Powiedzcie mi prosze czy ja naprawde nie moge dostac pieniedZy za nadgodziny? Przeciez komornik swoje z wypłaty juz odciąga....a ja nie mam z dziecmi za co zyc i robie sobie kolejne długi bo te 900 zł nie starcza mi na podstawowe opłaty. Prosze o szybkoą pomoc co mam zrobic!!! |