wszystko rozwaliłam. czy mogę walczyć?
alkohol, głupota, brak pewności, brak odwagi
Dzięki za odpowiedź, Madziu. Tak, wybieram sie na mityng AA, jeżeli dam radę i odważę siewejśc - to dziś.
"bo choć wszyscy patrzyli jak mój mąż stacza się na dno , to nikt mu nie powiedział- hej , weź się w garść i idź się leczyć "

Mi też nikt tego nie powiedział. Ale widocznie człowiek sam musi to sobie powiedzieć. Mam nadzieję, ze uda mi się tak jak twojemu mężowi.



  PRZEJDŹ NA FORUM