Pomocy!!!
nie mam sil zyc..
Kaja nie bój się niczego.Na razie nie myśl co zrobiłaś wprzeszłości ani nie wybiegaj w przyszłość ,możesz tego nie udżwignąć.Ale z dzisiejszym dniem napewno sobie poradzisz.Alkohol wypatrzył nam rzeczywistość.Swiat jest taki taki być powinien ,to nasza chora wyobrażnia go nam wypatrza.Miałaś dzisiaj przykład.Patrz uważnie i SŁUCHAJ.Czemu w danej chwili świat nam się wali i za chwilę cieszy.On się nie zmienił ,to tylko w naszej głowie coś się zmienia.Nasze nastawienie do świata.Nie zmienimy świata ale możemy zmienić siebie.Uwież mi tak jest prościej.Musimy uważać na nasze skoki nastrojów(bardzo niebezpieczne).Trudno nieraz nad nimi zapanować. Kiedy wpadamy w kiepski zawsze możemy być za coś wdzięczni.Np.że żyjesz,że nic złego nie przytrafiło się nam po alkoholu ,że mamy bliskich którzy chcą nam pomóc itd.Zawsze mamy za co być wdzięczni.To pomaga.Wytrwałości i działania.Od nas zależy co ze sobą zrobimy ,jak chcemy żyć.


  PRZEJDŹ NA FORUM