Szukam pomocy
alkoholizm
Cześć ! Jeżeli Twój tata zgadza sie na leczenie to jest łatwiej .Idż do poradni leczenia uzależnien i poproś o listę z numerami telefonów .Ale od razu pisze że wcale nie jest łatwo sie dostać ale zadzwonić i dowiedzieć sie jest warto. Gorsza sprawa ja osoba nie chce sama wtedy są najpierw rozmowy z psychologami daja czas nasamodzielne podjęcie terapi ale nie zamniętej . Ja dalej dana osoba sie nie leczy można dać sprawe do sądu i znowu są opinie psychiatry i psychologa i jest rozprawa w sądzie ale sąd przeważnie ieruje na leczenie niestacjonarne czyli nie zamniete i znowu osoba ma miesiac na podjęcie leczenia .Jeśli nadal nic z tego nie ma to można znów dać sprawe do sądu o leczenie stacjonarne . Trwa to wszysto miesiące ale warto próbować . Mój mąż niestety nie dożył do ostatniej rozprawy a sam nie chciał sie leczyć i żadne postanowienia sądu i przymusy nic nie dały . Pozdrawiam



  PRZEJDŹ NA FORUM