Witam!Nie wiem od czego ma zacząć na , ale...od pewnego czasu spotykam się z chłopakiem i od początku czułam ze coś jest nie tak nie mogłam go "rozgryść", wczorajsza rozmowa z nim chyba mi wszystko wyjaśniła a jednoczesnie pogmatwała mi wszystko...powiedzał ze był w związku 2 lata ale co sie wypaliło i po prostu jego związek sie rozpadła a kolejne jego związki sie dos szybko rozpadały i dlatego narazie nie chce sie jak to powiedzał zabierać za związki. No i tu sie wszysko gmatwa spotyka sie ze mna jest nam razem dobrze a on wypala mi ztakim czymś co mam na ten temat myśleć . Czy on sie bojii zaangarzowania odrzucenia czy co PROSZE O POMOC!!!! |