Współuzależnienie
Piotrze2273 piszesz, że od lat interesujesz się tym problememzmieszany Chyba jednak słabo się w to wgłębiasz, a może przyswajasz tylko te wiadomości , które Ci odpowiadają . Po pierwsze totalną bzdurą jest stwierdzenie, że gdyby mu zależało , gdyby was kochał to by nie pił lub poszedł się leczyćzakręcony ALKOHOLIZM TO CHOROBA!!!! Wyobraź sobie , że właśnie dowiedziałeś się , że masz raka jąder i nie możesz uprawiać seksu , a przyjaciółka Twojej żony mówi jej "gdyby mu zależało na Tobie to kochałby się z Tobą" TO CO WYZDROWIEJESZ TAK NAGLE MÓWIĄC ZALEŻY MI NA NIEJ CHCĘ BYĆ ZDROWY BZDURA!!!!!!! Przejdź się człowieku na otwarty mityng AA i posłuchaj prawdy i ludzi , którzy są niepijącymi alkoholikami, wtedy być może zobaczysz jakie bzdury wypisujesz. A co do terapii, są terapie dla alkoholików i są terapie dla współuzależnionych , są mityngi AA i dla współuzależnionych czyli Al-anon, są też terapie dla dzieci alkoholików i Al-teens -takie mityngi-to wszystko ZA DARMO!!!


  PRZEJDŹ NA FORUM