Współuzależnienie
Cześć Eva
wiecie co dziewczyny,siła tkwienia w tym wszystkim jest ogromna.Ja nie mam dzieci a żyję z alkoholikiem ponad 12 lat.Ktoś by się w głowę popukał smutny
Nie umiałam kiedyś tego wytłumaczyć,sama tego nie rozumiałam...jest prościej od kiedy wiem, dlaczego nie odeszłam.


  PRZEJDŹ NA FORUM