Ojciec alkoholik.. Pomocy!
Mieszkam z 18letnią siostrą i ojcem któryżyje na dwa domy. Zamieszkalysmy z nim 3 lata temu kiedy zmarła nasza mama. Mój ojciec ma drugą rodzine. W domu bywa żadko. Same sie wychowujemy.Mam dużo alkoholikow NIEPIJĄCYCH w rodzinie. Mój dziadek brat mojego ojca, moja babcia, moja mama była lakoholiczką nie piła 3 ostatnie lata sowje życia przestała dla nas. Mój ojciec wyprowadził sie jakies 7 lat temu do innego miasta do sowjej innej kobiety. Wszyscy myśleli że przestał pic bo nikt nie mial nad nim kontroli. Kiedy zamieszkalysmy z nim okazalo sie ze nadal pije. Od 20 lat ciagle pije. Nie wiemy co mamy z siostra robic. Moglby juz pic, malo nas to obchodzi bo to juz jego zycie ale cierpimy na tym my i nasza slaba psychika. Troche juz w swoim zyciu przeszlysmy... a teraz nie mozemy choc troche normalnie zyc. Kiedy pije jest gresywny kłutliwy przyczepia sie o wszystko codzien są awantury i płaczemy przez niego, nie da sie uczyc w takiej atmosferze przez co zawalamy obie szkołe, musimy same zajmowac sie calym mieszakniem praniem gotowaniem i jeszcze szkołą nie mamy czasu dla Ciebie. Jest nam wstyd zapraszac kogos kiedy ojciec nawalony jest w odmu. Nie wiem co mamy zrobic z nim., Powiedzialysmy jego rodzicom (czyli naszym dziadką) o tym że pije. Przyjechali ktoregos dnia rano zastali go na strasznym kacu. Zaczeli rozmawiac moj ojciec sie przyznał żepije co było już niesamowitym postępem. Dziadek pojechal z nim an terapie zapisł go do aa miał tam chodzic. Kiedy dizedki pojechali taty przez dwa dni nie bylo w odmu byl u swojej ;drugiej rodziny;/ .Potem okazalo sie ze nadal pije ale tylko juz wieczorami i sie z tym kryje wiec dawal nam spokoj co moglysmy zniesc, i przynajmniej udawal lub rzeczywscie chodzil na terapie. TO miało zdarznie ok. 3 tyg temu na dzien dzisiejszy ojciec znow popada w ciągi pije od rana dowiczora nie wstaje złozka kluci sie i nawet nie udaje ze idzie na terapie.. Boje sie ze nic nie jestsmy w s tanie zrobic. Choc moi dziadkowie dalej chodza do aa, mają wiele psychologicznych podejsc od alkoholikow i dobrze sie na tym znaja tez nie radzą sobie. Co mamy zrobic z moja sisotra by on przestal pic. Awantury, spokojne rozmowy, uciekanie z domu na noc .. nic to nie daje..smutny


  PRZEJDŹ NA FORUM