uzaleznienia
pomoc
Witam,dziękuje za słowa wsparcia chciałabym żeby znalazł się w tych 3%,ale wśród grona najbliższych jestem jedyną osobą,która zachowała iskierkę nadziei,która jeszcze się tli.Chociaż coraz częściej ogarniają mnie wątpliwości,ale za wcześnie na rokowania,okaże się.Boli tylko jedno jeśli ktoś stawia na jednej szali szczęście rodzinne i alkohol i wybiera to drugie.Mam nadzieje,że psychoterapeuta pomoże mi uporać się z tym i nie tylko tym problemem.Pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM