Alkoholik po odwykach
Witaj
Domyślam się, że czujesz ogromny lęk, bezradność wobec ojca, masz poczucie bezsilności, ponieważ ojciec nie reaguje na żadne z Twoich słów, więcej- grozi że popełni samobójstwo, nie widzi dla siebie szans, w związku z tym, Ty także- rozglądasz się wokół- "co jeszcze mogę zrobić?!"
Z tego co piszesz wynika, że ojciec Twój pije weekendowo, kasacyjnie- "do upadłego". Poczekaj na taki moment kiedy zacznie trzeźwieć, kiedy będzie przeżywał "kaca", wówczas jest najbardziej otwarty na sugestie, przeżywa poczucie winy, wstyd, kolejną porażkę. Taka rozmowa może być bardzo ważna, ale nie oczekuj zbyt wiele.
Ważne abyś przemawiała do niego językiem emocji "widzę, że cierpisz.. nie radzisz sobie z piciem, chciałbyś przestać pić, a nie możesz przestać, bo przeżywasz ciągły przymus picia..", "to choroba, trzeba ją leczyć.. daj sobie szansę, nic nie tracisz, możesz zyskać, spróbujmy..", "jesteś dla mnie ważny, także ciepię widząc ciebie w takim stanie, przeżywam ciągły lęk o ciebie..."itd. Taka rozmowa nie jest karą, ani też rozczulaniem się nad tatą, okazanie mu troski jest ważne, ale nie o to chodzi by użalać się nad nim, chodzi o pokazanie konsekwencji jego picia: "zobacz- straciłeś samochód, tracisz pracę.. tracisz rodzinę, godność.. wszystko na czym Tobie zależy.." .
Depresja jest wynikiem alkoholizmu, ważne jest także to, że w każdej fazie można leczyć alkoholizm, ludzie podnoszą się z uzależnienia znajdując się w każdej fazie. Alkoholizm jest jedyną chorobą śmiertelną, którą można zatrzymać. Ale pamiętaj- nie jesteś cudotwórcą, efekty- czy tata podejmie chociaż mały krok, nie zależą od Ciebie, Ty tylko możesz próbować z nim rozmawiać. Gdybyś potrzebowała więcej info mój mail reniaszel@gmail.com Życzę siły


  PRZEJDŹ NA FORUM