Współuzależnienie
Smutna przede wszystkim nie byłaś głupia. Tak działa poprostu współuzależnienie. Tak sobie myślę, ze teraz w swoim synu znajdziesz duże oparcie. Że masz cel. I ja sobie myślę, ze masz go tak naprawdę po swojej stronie.

Trzymam kciuki za Ciebie z całych sił.

A ojciec znów sobie wczoraj przyszedł podpity późnym wieczorem od swojej kochanki.
A moja mama biedna chodzi mu jeszcze pomagać w pracy i nic z tego nie ma. Czaicie to? Kobieta poświęca mu wszystko. Chodzi z nim do roboty, żeby mu pomóc po czym wraca do domu a on idzie sobie do swojej kochanicy. Kiedyś tego nie rozumiałam, ale teraz wiem że to współuzależnienie.

Szkoda mi mojej mamy. I to bardzo. Mam nadzieję, że jej kiedyś życie wynagrodzi te wszystkie trudy które przeżywa z tym człowiekiem.

suzi


  PRZEJDŹ NA FORUM