| Napewno bede walczył i mam nadzieje ze wybaczy mi ten jedno razowy incydent. Wiem ze mnie kocha i to bardzo ale poprostu zawiodłem jej zaufanie i ja sama. przez kilka dni nie bede sie wg odzywal znam ja i wiem jaka jest uparta i pisanie smsow tylko bardziej ja wkurzy poczekam kilka dni az ochłonie po tym wszystkim. ja przez te dni tez pzremysle swoje zachowanie i to co sie stalo bo naprawde tego załuje. Wiem to ze jestem facetem to mnie nie usprawiedliwia. A fakt ze po pierwszym takim numerze z mojej strony odeszła nie dziwi mnie. sama wielokrotnie mowila mi ze jestem jedyna osoba ktorej ufa a ja zawiodlem na calego nigdy by sie czegos takiego po mnie nie spodziewala. jest mi cholernie ciezko teraz nie umiem myslec o niczym innym jak tylko o niej. Bede walczyl o ta miłosc bo wiem ze jesli teraz ja strace to nigdy wiecej w zyciu nie bede przezywal juz takiej milosci jak ta. |