Co zrobić by wrócił do mnie??
Proszę o pomoc, on kocha, ja kocham, ale?
No własnie, niby tak, ja kocham, on kocha, tylko, że on nie wierzy, że cos sie zmieni, ma cięzki charakter pod tym względem ;D (chodz jakoś mi nigdy to nie przeszkadzało)
Wiem, że młodziutka, ale jak to ten jednak ostatni?
Zastanawiam, się czy mogę go "zmuszać" do spotkan, tzn prosic, namawiac, zapraszac? czy nie powinnam tego robic? jesli on sam nie proponuje? bo wiem, ze on znajduje sobie 1000ce zajec, zeby nie myslec o nas...


  PRZEJDŹ NA FORUM