Chcę przestać pić
90 dni 90 mityngow! nic nie bede wiecej pisac bo szkoda tuszu. Aha ja juz dzis nie boje sie pojsc os czasu do czasu tam gdzie pija alkohol, dzieki Mityngom, bo tam nauczylem sie jak reagowac,kiedy wyjsc i czy w ogole tam isc. Ale nie boje sie´, i wiem ze alkohol byl jest i bedzie i to ja mam sie nauczyc zyc obok niego, on swoim tore a ja swoim tak jak dwie szyny,dopoki mie zbocze, nic sie nie stanie. Zachecam do Mityngow! TAm czeka cie pomocna dlon!POgody Ducha!Dobry


  PRZEJD NA FORUM