Czy on jest alkoholikiem?
Czy ja jestem współuzależniona?
Pije tak co 2 m-c przez 3 dni.Robi przy tym od czasu do czasu głupoty.
JeŸdzi autem po spożyciu,raz mnie zdradził ,czasem czepia się syna bez powodu,a to komuœ przywali potem mamy kłopoty z policjš, z ludŸmi bo trzeba im płacić za szczeki,zęby (2 razy tak było).
Obiecuje przeprasza.
Jak jest trzeŸwy jest kochany ideał.
Dlatego tak długo z nim jestem.
Chciałabym podjšć leczenie bo on twierdzi,że sam sobie poradzi a ja przesadzam.
Bardzo Ÿle reaguję na te jego picie.Jak wraca do domu to pomimo,że sobie obiecuję,że się nie odezwę wyzywam go,biję.
Mam nadzieje.


  PRZEJD NA FORUM