Czesc olka ja jestem w podonej sytuacji teraz,w sobote wyprowadzilam sie od faceta,ktorego bardzo kocham,obydwoje bardzo razem plakalismy,ale nie mozemy byc razem bo on przestal mnie tak kochac tak bardzo zeby swtorzyc dobry zwiazek,przestal tesknic,przytulac sie i calowac mnie,juz tego nie wytrzymalam i odeszlam,choc kocham go nad zycie i wiem ze mozemy byc razem szczesliwi,tak samo jak u Was zabilo nas mieszkanie razem i zachowywanie sie jak stare dobre małżeństwo,nie wiem co mam Ci poradzić bo sama nie wiem co o tym myslec,sama jestem zalamana i swiat mi sie zawalil,ja go kocham i chce z nim byc,ale on jest uparty i wiem ze nie wroci do mnie bo boi sie przyznac do bledu pozdrawiam Cie serdecznie i trzymam kciuki za Was |