Picie - alkoholizm
Na mój temat napisano kilka prac i dalej wzbudzam sensację albo - co częstrze - ludzie mi nie wierzą. Od 14 do 26 roku życia miałam we krwi ponad 2 promile alkoholu. Nie raz na tydzień czy nawet co 3 dzień - bez sekundowej przerwy!!! Mój ciąg trwał 12 lat. Kiedy, przy ogromnym wysiłku terapeutów i rodziny, przestałam pić wiedziałam, że nie przeżyję na trzeźwo nawet tygodnia, to było cierpienie najgorsze z możliwych. I pewnie dawno bym nie żyła gdyby nie hipnoza jedynego na świecie człowieka, który POTRAFI ZDJĄĆ Z CZLOWIEKA GŁÓD ALKOHOLOWY! Nazywa się Michaił Połykowski, możecie go znaleźć w necie. Od 3 lat nie pije nie dlatego, że jestem dzielna, silna itd. Nie piję, bo nie mam ochoty!!! Dobrze wiecie, że terapie i spotkania AA są desperacką próbą zachamowania picia, wiem jak cierpicie wy, niepijący alkoholicy, bo byłam kilka razy w życiu na tych potwornych stypach jakimi są spotkania AA. Jeśli możecie żyć inaczej, znajdźcie kontakt z człowiekiem, o którym napisałam. To nie jest szarlatan ani złodziej, to ktoś, kto spowoduje, że życie na trzeźwo będzie poprostu normalne a jeśli zechcecie to i piękne!


  PRZEJDŹ NA FORUM