Picie - alkoholizm
Coś Wam powiem. To typowe dla naszego narodu - jak ktoś czegoś nie rozumie, bo jego doświadczenie i percepcja nie są w stanie tego pojąć, to od razu jest pewien, że został okłamany. To trochę żenujące ale tak właśnie mamy. Proponuję, by Clown, zamiast kulturalnie wbijać mi szpile w 4 litery, poprostru postarał się pojąć, że są rzeczy, w które trudno jest uwierzyć, póki się ich nie dotknie. Jestem w stanie odpowiedzieć na każde pytanie i na szczęście mam na to, co piszę, sporo świadków. Szkoda, że w necie nie można rozpocząć prawdziwej dyskusji...


  PRZEJDŹ NA FORUM