Współuzależnienie |
Mam za sobą 25 lat życia z pijącym mężem.Udało mi sie uycieć dopiero przed rokiem,rozwiodłam sie i co z tego -ja juz nie potrafię funkcjonować w normalnym związku.Jestem wypaczona do granic.Poznałam normalnego faceta,troskliwy,kochane a ja doszukuję sie w nim jakichś głupot,nie wierzę,nie ufam -koszmar |