Picie - alkoholizm
A najfajniejsi są pseudo przyjaciele - jedna taka panienka od niego, niestety już z byłej pracy - nazwała mnie "toksyczną Babą". Im się wydaje że jak zajdą do niego , pogadają głupoty , potrzymają za rączkę to go "uzdrowią" . I teksty w stylu - "Daj sobie pomóc". Dopóki alkoholik sam sobie nie pomoże, nie dojdzie pewnego dnia do wniosku że już ma dość sam siebie i swego picia , nikt i nic nie jest w stanie mu pomóc, nie można za kogoś wytrzeźwieć.


  PRZEJDŹ NA FORUM