Nie pije bo nie ma za co, terapii nie potrzebuje- Skąd ja to znam Tak,pewnie wiemy tu wszystkie ze alkoholizm to choroba- czyli alkoholik lub inny uzależniony to człowiek chory-i to jest ok, no ale jeżeli ten chory nie chce się leczyć to już nie jest OK,to daje nam pełne prawo bez żadnych wyrzutów sumienia tego chorego pozostawić samemu sobie, bez naszej jakże mu wygodnej opieki, bo ta choroba jest zakaźna, bo nieleczący się alkoholik zaraża nas, zaraża nasze dzieci, perfidnie żeruje na naszych uczuciach- twarda miłość każe zostawić nieleczącego się uzależnionego, ale twardej miłości najczęściej musimy się uczyć, Twarda Miłość to Mądra Miłość - to też Miłość do nas samych i do naszych dzieci, obyśmy znalazły w sobie dość siły żeby móc tak Twardo i Mądrze KOCHAĆ. Życzę tego serdecznie sobie, Wam wszystkim i naszym niewątpliwie krzywdzonym dzieciom. |