Witaj suzi84,to dobry znak,że Twój partner obudził się,oby wytrzymał w tym postanowieniu,czego mu życzę!Co u mnie ano mój alko ciągle użala się nad sobą nie tylko na brak środków na życie, teraz doszły problemy zdrowotne.Nie może podjąć dodatkowej pracy bo boli go kręgosłup i ma polipy na jelitach,ale sam przyznał od czasu do czasu pije piwko :-),koledzy mu stawiają.Klamka zapadła on nie potrafi żyć bez alkoholu,a ja nie chce z powrotem przeżywać tego koszmaru jaki przeżyłam.A jemu nie wierze już w żadne słowo.Popełniłam błąd podpisując zgodę na kredyty,które zaciągnął,teraz domaga się żebym część przejęła,a spłacił nimi swoje długi więc co ja mam spłacać?Przeraża mnie to.Pozdrawiam ciepło. |